Polecany post

Modowe inspiracje #4 Falbanka i geometryczne wzory

Czesc Kochani! Wciagnelam sie w robienie zdjec, wymyslanie stylizacji, szukanie ciuszkow, ze kolejny ...

niedziela, 14 sierpnia 2016

Przeglad i porownanie kremowych concealerow: Essence, Rimmel, Catrice


 Hej Kochani :) Dzisiaj mam dla Was szybki przegląd i porównanie kremowych concealerów w słoiczkach. Ostatnio są one bardzo popularne, a nad jednym z nich rozpływa się wręcz cała kosmetyczna YouTubowa społeczność. Mowa tu oczywiscie o Catrice Camouflage Cream, mój kolor to 010 Ivory. I od niego zacznijmy. Catrice, marka drogeryjna, której produkty chyba nie przekraczają 30 zł, łatwo dostępna, wypuściła kremowy korektor w słoiczku. Produkt ma 3 g i kosztuje ok 13 zł, dostępny w trzech kolorach 010, 020, 030.
Produkt o niesamowicie kremowej konsystencji, bardzo mocno kryjacy, wedlug mnie bardziej pasuje do niego nazwa kamuflaz, bo zdecydowanie radzi sobie z nawet bardzo duzymi i widocznymi niedoskonalosciami. Probowalam stosowac go na okolice wokol oczu, tak jak stosuje go wiele innych  dziewczyn, ale jak dla mnie jest troszke zbyt kremowy, zbiera sie w zmarszczkach mimicznych i po kilku godzinach nie wyglada estetycznie, dlatego polecalabym go na wszelkie inne zmiany skorne, wypryski, przebarwienia itp, ale nie pod oczy. I nalezy go rowniez stosowac w niewielkiej ilosci i ewentualnie stopniowac krycie, wtedy efekt bedzie najladniejszy.

Wezmy teraz pod lupe Rimmel Lasting Finish. Co do tego concealera jest podobnie jak w przypadku Catrice. Rowniez bardzo kremowy, silnie kryjacy, troszke lepiej sie sprawdza no okolice wokol oczu, ale  u mnie rowniez delkiatnie sie zbieral w zmarszczkach, nie tak mocno jak poprzednik, ale mimo wszystko zrezygnowalam z jego uzywania w tym miejscu. Zalecalabym stosowanie punktowo na zmiany, wypryski, bo moze troszke przesuszac cere.
Produkt ma 6 g, jego koszt to ok. 25 zl, dostepny w 3 kolorach: 010 Porcelain, 020 Ivory, 030 Warm Beige.

Ostatni concealer Essence Soft Touch Mousse jest z calej trojki najbardziej delikatny. Konsystencja jest jak mus/ pianka przez co nie jest ciezki. Nie daje efektu mocnego, ciężkiego krycia, ale mimo wszystko kryje calkiem przyjemnie i mozna go na twarzy stopniowac. Na cienie pod oczami sprawdza sie dobrze, nie zakrywa ich calkowicie, ale nie zbiera sie w zmarszczkach, nie przesusza, jesli Wasze cienie nie sa zbyt duze powinnyscie byc zadowolone.
Produkt ma 5 g, kosztuje 12,99 zl, dostepny w 2 kolorach: 10 soft beige, 20 soft sand.





Od gory: Essence Soft Touch Mousse Concealer, Rimmel Lasting Finish Concealer, Catrice Camouflage Cream.


Mam nadzieje, ze taka recenzja porownawcza Wam sie podoba.
Zycze Wam milego dnia, duzo slonca. Do nastepnego.
XOXO, Mirella ;)