Polecany post

Modowe inspiracje #4 Falbanka i geometryczne wzory

Czesc Kochani! Wciagnelam sie w robienie zdjec, wymyslanie stylizacji, szukanie ciuszkow, ze kolejny ...

niedziela, 15 listopada 2015

Przeprowadzka za granicę- co, gdzie, kiedy? Moja historia


Hej Kochani! Dzisiaj wpis, na temat mojej emigracji do Niemiec, o którą dostałam pytania pod moimi filmami na YouTube. W tym wpisie opiszę całą moją historię, jak doszło do mojego wyjazdu, co, gdzie i jak załatwiłam. Co było ważne przed samym wyjazdem. Jednym słowem wszystko w pigułce. W przyszłości będą się pojawiać filmy na ten temat, ale potrzebuję jeszcze trochę czasu, żeby się zaaklimatyzować :)
No to zaczynamy, bo temat jest długi ;)

Na temat wyjazdu za granicę rozmawiałam już z moim narzeczonym pod koniec tamtego roku. Chcieliśmy zmienić swoje życie, przede wszystkim pod względem ekonomicznym. Nie chcieliśmy w Polsce ciągle wynajmować mieszkania, a żeby mieć własne musielibyśmy władować się w kredyt na co najmniej 30 lat. Plan emigracji rozmył się w czasie i dopiero w tym roku, a dokładnie we wrześniu poważnie podeszliśmy do tematu.
Podjęliśmy decyzję, że ze względu na rodzinę, żeby mieć do niej jak najbliżej, zamieszkamy w Niemczech. Zaczęliśmy od szukania ofert pracy w Internecie.
I tutaj moja rada, jeśli macie możliwość, aby pracę zorganizował Wam ktoś z rodziny, to pójdźcie własnie w tę stronę. Pracując w Niemczech przez polską agencję pracy musicie liczyć się z tym, że przez kilka pierwszych miesięcy (zazwyczaj przez 3) agencja będzie podbierać sobie z Waszej wypłaty prowizję, więc Wasz zarobek nie będzie na początku wysoki. Wartość prowizji zależna jest od agencji.
Jeśli decydujecie się jednak na wyjazd za pośrednictwem agencji, zwróćcie uwagę czy pracodawca organizuje płatne lub bezpłatne zakwaterowanie, czy praca jest ze znajomością języka niemieckiego, no i oczywiście czy dojazd na miejsce zatrudnienia trzeba sobie zorganizować we własnym zakresie.
W naszym przypadku było tak, że zdecydowaliśmy się na wyjazd przez agencję pracy, potrafimy niemiecki w stopniu komunikatywnym, więc z tym nie było problemu i od początku wiedzieliśmy, że chcemy jechać do Niemiec własnym samochodem zabierając ze sobą wszystkie potrzebne rzeczy. Nasz pracodawca zapewnił nam też lokum więc nie musieliśmy się na początku o to martwić.
Jeśli znajdziecie już odpowiednią ofertę, będziecie wiedzieć czego oczekujecie, pamiętajcie, że przed wyjazdem warto kilka spraw załatwić. Przede wszystkim domknijcie sobie sprawy mieszkania, banku itp. sprawy jakie Was trzymają w Polsce (oczywiście jeśli macie w planach zostać w Niemczech na stałe). U nas od czasu znalezienia oferty pracy do wyjazdu minął tydzień, więc mieliśmy stosunkowo mało czasu żeby wszystko załatwić.
Najważniejsze:
- jeśli jedziecie samochodem sprawdźcie u mechanika czy jest w stu procentach sprawne,
- zastanówcie się, które rzeczy będą Wam niezbędne na wyjazd, resztę zostawcie w Polsce np. u rodziny,
- jeśli podróżujecie ze zwierzęciem nie zapomnijcie o wyrobieniu mu paszportu u weterynarza i zrobieniu szczepień,
- odłóżcie pieniądze na wyjazd, na benzynę, na pierwszy miesiąc dopóki nie dostaniecie wypłaty,
- jeśli nie potraficie języka, warto zaopatrzyć się w rozmówki itp.,
- jeśli jakieś sprawy nie mogą zostać zamknięte w Polsce, pamiętajcie żeby poinformować o tym rodzinę, np. o korespondencji, opłatach, kredytach itp.

Jeśli już uda Wam się wszystko domknąć, przyjechać na miejsce i rozpocząć pracę, to czekają Was jeszcze dwie NAJWAŻNIEJSZE RZECZY:
- pracując w Niemczech nawet przez krótki okres, macie obowiązek zameldowania się w urzędzie bądź w ratuszu w Waszej miejscowości, do tego od  listopada 2015 będzie potrzebne Wam potwierdzenie zamieszkania, uzyskać je możecie od osoby wynajmującej, bądź osoby zajmującej się zamieszkaniem, jeśli lokum organizuje Wam pracodawca. Z tym dokumentem udajecie się do ratusza do działu Meldeamt i tam meldujecie się,
- druga istotna rzecz to założenie konta bankowego w przypadku jeśli będziecie dostawać wynagrodzenie na konto.

No i cóż to by było na tyle. Troszkę długi temat, ale wydaje mi się, że zawarłam wszystkie najważniejsze informacje dla osób planujących wyjazd do Niemiec i troszkę poznaliście moją historię. Wszystkie te procedury nie były tak straszne jak mi się wydawało, więc nie ma się co stresować.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to piszcie w komentarzach.
Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego :)