Polecany post

Modowe inspiracje #4 Falbanka i geometryczne wzory

Czesc Kochani! Wciagnelam sie w robienie zdjec, wymyslanie stylizacji, szukanie ciuszkow, ze kolejny ...

poniedziałek, 7 września 2015

Peeling do twarzy Purederm


Dzisiaj zapraszam Was na krótką recenzję produktu, który odkryłam już jakiś czas temu i bardzo przypadł mi do gustu. Mowa o peelingu do twarzy z firmy Purederm. Trafił w moje ręce zupełnie przypadkiem kiedy robiłam zakupy w Hebe i szukałam skarpetek złuszczających do stóp. Nie kosztował wiele, bo ok. 15 zł, ma pojemność 100 g, więc będę go bardzo długo używać, bo jak na produkt do twarzy jest bardzo duży.
Co mówi o nim producent? "Peeling drobnoziarnisty, wygładzający, rozświetlający", "Zawiera olej arganowy, ekstrakt z drzewa herbacianego oraz złotego bambusa".


Tutaj macie wszystkie informacje na jego temat i skład z opakowania.
A co ja na jego temat myślę? Bardzo dobry peeling, świetnie oczyszcza twarz, wygładza. Czy rozświetla? tego jakoś specjalnie nie zauważyłam. Jest bardzo mocno zmielony, przez co jest bardzo intensywny. Nie polecałabym go dla osób z bardzo delikatną i wrażliwą skórą, ponieważ może ją podrażnić. Natomiast świetnie sprawdzi się dla osób ze skórą mieszaną i tłustą. Dogłębnie oczyszcza przez co twarz jest taka jakby "tępa w dotyku" (mam nadzieję, ze rozumiecie o co mi chodzi).
Jak dla mnie produkt warty uwagi, jeśli szukacie mocnego peelingu, a nie macie delikatnej cery. Cena adekwatna do jakości i pojemności, więc serdecznie Wam go polecam, przetestujcie koniecznie! :)

Dajcie znać jakie są Wasze ulubione peelingi do twarzy i co polecacie.
Pozdrawiam Was gorąco i do następnego! :)

Modowe inspiracje #7 Nadchodzi jesień


Hej Kochani! Niestety u mnie upały się skończyły i musiałam głębiej zajrzeć do mojej garderoby i przygotować się na jesień, która nadchodzi wielkimi krokami. Nie smuci mnie to wcale, bo tak naprawdę uwielbiam jesień, wszystko ma piękny kolor, nie jest okrutnie gorąco, lepiej się oddycha, można palić świeczki, zaszyć się pod kocem z kubkiem herbaty albo kakao (mniam!) i obejrzeć ulubiony serial lub film, na co latem zazwyczaj nie ma czasu, bo korzysta się z pięknej pogody :) Więc gdzie tu minusy? :)

Dzisiaj kolejna odsłona modowych inspiracji, już nieco jesienna.
Co mam na sobie?
- koszula z działu dziecięcego w diamenty H&M,
- jeansowe leginsy Cropp,
- trampki Converse,
- brązowa torebka Camaiue,
- bransoletka Pandora, zegarek Parfois, pierszcionek W. Kruk.

No i w drogę na spacer :)
Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego! :)