Polecany post

Modowe inspiracje #4 Falbanka i geometryczne wzory

Czesc Kochani! Wciagnelam sie w robienie zdjec, wymyslanie stylizacji, szukanie ciuszkow, ze kolejny ...

środa, 9 października 2013

Recenzja szamponu z Green Pharmacy


Dzisiaj krótka recenzja szamponu z Green Pharmacy. 
Kupiłam ten produkt już z co najmniej miesiąc temu i od tego czasu używam go ciągle i wyrobiłam sobie już opinię na jego temat i chcę się nią z Wami podzielić. 
Jeśli chodzi o cenę i pojemność to szampon ten ma 350ml i kosztuje ok. 7zł w drogeriach Rossmann. 
Jest to szampon do włosów osłabionych i zniszczonych (czyli takich jak moje) z wyciągiem z rumianku lekarskiego. Plusem jest to, że nie zawiera parabenów, SLS i SLES więc jest w miarę przyjazny jeśli chodzi o skład, chociaż zawsze mogłoby być lepiej :)



Jeśli chodzi o działanie to muszę przyznać, że bardzo ładnie się pieni, ma również bardzo przyjemny zapach (lekko ziołowy, ale nie pachnie jak amol :)) Czy daje jakieś rewelacyjne efekty na włosach? Na pewno włosy są porządnie umyte i są świeże, łatwo się rozczesują i są w miarę miękkie w dotyku, jednak na pewno nie ma różnicy jeśli chodzi o ich wygląd i kondycję, dalej są nieco zniszczone po farbowaniu i przesuszone.
Minusem jest na pewno wydajność. W notce o mojej pielęgnacji włosów (klik) pokazywałam Wam szampon z firmy Joanna (seria Z apteczki babuni), który miał pojemność 300 ml i wystarczył mi on na dobre chyba trzy miesiące, jak nie trochę dłużej. Natomiast ten szampon ma pojemność większą, bo ma 350 ml, ale po używaniu przez ok. miesiąc zużyłam już pół jego opakowania, więc nie jest to bardzo wydajny produkt. 

Moja ocena: 



A Wy testowałyście ten produkt, co sądzicie na jego temat? Czekam na Wasze komentarze.
Pozdrawiam, Mirella :)