Polecany post

Modowe inspiracje #4 Falbanka i geometryczne wzory

Czesc Kochani! Wciagnelam sie w robienie zdjec, wymyslanie stylizacji, szukanie ciuszkow, ze kolejny ...

piątek, 28 sierpnia 2015

Miesiąc oczami mojego telefonu- sierpień

Nie będę pisać jak szybko minął mi sierpień, bo pewnie większości z Was minął równie szybko :) Natomiast nie ma co narzekać, ponieważ ten miesiąc był naprawdę udany, z ładną pogodą, wieloma chwilami relaksu i przyjemnej youtubowo-blogowej pracy :) Tak więc dzisiaj zapraszam Was na miesiąc oczami mojego telefonu.


Kocham Minionki!! Zobaczcie co znalazłam w Tesco :) Minionkowe sztućce!! :D


Najlepsze spotkanie ever, piękna pogoda i super miejsce :) Polecam Kartel w Chorzowie, gdzie możecie spróbować między innymi pysznego brownie z truskawkową margarittą :)


Krakowskie selfie musi być czyli ja i kawałeczek rynku w tle :) No i troszkę jeszcze z Tour de Pologne...


No i dalej krakowsko :) Wiecie jak ja bardzo lubię tam przyjeżdżać :)


Jak będziecie w Krakowie, bardzo serdecznie polecam Wam cukierenkę CupcakeCorner. Tam dają najlepsze owocowe smoothies, domowe wegańskie lody i przepyszne kolorowe babeczki :D MNIAM!!


No i nie obyło się bez "babeczkowego" selfie :)


Przedstawiam Wam minionkowy outfit of the day :D


Moje zakupy: przepiękne doniczki, które są nowym mieszkankiem dla moim pędzli do makijażu, hummus na kanapki, książka, która trafiła do ulubieńców kosmetycznych czyli Mateusz Grzesiak 100 happy days..., sól bocheńska do kąpieli stóp, o której będzie osobny wpis i syrop mojito, również mój ulubieniec niekosmetyczny :)


Rozpoczęłam już sezon na moją ukochaną dynię, w roli głównej zupa krem :)


Założyłam w końcu konto na Instagramie, jeśli jeszcze mnie nie obserwujecie to zapraszam serdecznie TUTAJ


Zumi najbardziej szczęśliwy i zmęczony pies świata :)


Wiozę się pomału :D Tak się czasem wygłupiamy


To jedne ze zdjęć, które zapowiadają nową serię na moim blogu czyli "Za kulisami bloga"


Przedstawiam pyszne, domowe hamburgery z 100% wołowinki :) Lepsze jedynie w Skrzydlatym Byku w Zabrzu, polecam, zajrzyjcie tam koniecznie


"Tajnos agentos" na spacerze :) A może prawie jak okularowe rodzeństwo :D


Żegnam się z Wami pozytywnym akcentem. Koniecznie przeczytajcie książkę Mateusza Grzesiaka "100 happy days czyli jak się robi szczęście w 100 dni". Naładuje Was pozytywną energią i uśmiech nie będzie Wam schodzić z twarzy tak jak w moim przypadku :)
Pozdrawiam serdecznie i do następnego ;)