Polecany post

Modowe inspiracje #4 Falbanka i geometryczne wzory

Czesc Kochani! Wciagnelam sie w robienie zdjec, wymyslanie stylizacji, szukanie ciuszkow, ze kolejny ...

czwartek, 5 września 2013

DIY: Back to school 2




Tak bardzo spodobały mi się pomysły na przybory szkolne, że postanowiłam wykorzystać fakt, że mamy jeszcze pierwszy tydzień września i pokazać Wam ostatnie kilka pomysłów znalezionych w sieci.

1) Zeszyt z okładką ombre 


 http://www.damasklove.com/diy-ombre-journals/

2) Taśma klejąca z ciekawym wzorem


 http://onceuponherdream.blogspot.ca/2013/08/inspiration-nationdiy-washi-tape.html

3) Podpórka na książki


 http://theeffortlesschic.com/2013/the-home/diy-gold-animal-book-ends/

4) Zakładki do książek 



 http://projektila.blogspot.fi/2013/07/diy-lukutoukalle.html
 http://velvetstrawberries.typepad.com/andreasingarella/2009/01/bookmark-bijoux.html

5) Piórnik


 http://ayumills.blogspot.com/2008/06/how-to-make-stylish-pen-case.html

To już wszystkie pomysły na rzeczy związane z powrotem do szkoły. Mam nadzieję, że podobała Wam się ta krótka seria Back To School. Gdybym ja mogła teraz chodzić do szkoły to na pewno wykorzystałabym pomysły z sieci i stworzyła swoje unikatowe przybory szkolne. 
Życzę udanego roku szkolnego wszystkim uczniom. 
Buziaki, paa :) 

Recenzja farby do włosów Garnier Olia nr 4.0 Ciemny Brąz

Wczoraj, będąc po pracy w Forum w Gliwicach, coś mnie tknęło żeby zafarbować moje już brzydko wyglądające ombre. Nie mam ochoty iść do fryzjera, by ściąć rozjaśnione końcówki, ponieważ bardzo długo je zapuszczałam, więc pomyślałam o całkowitej zmianie koloru. Jako, że jestem niesamowicie przywiązana do moich naturalnych brązowych włosów, żaden inny kolor nie wchodził w grę, tylko BRĄZ :)
Po długim wyszukiwaniu odpowiedniego odcienia skusiłam się na farbę z Garniera Olia 4.0 Ciemny Brąz. 


Jest to farba, która zawiera 60% skoncentrowanych olejków kwiatowych.

Tutaj macie pokazane jaki mniej więcej kolor powinien wyjść przy danych włosach (ale radziłabym się tym zupełnie nie sugerować).

Zawartość opakowania, czyli standardowo to co zawsze: krem utleniający, krem koloryzujący, maska do włosów Jedwabista Miękkość i Blask oraz rękawiczki.

Instrukcja użycia, która moim zdaniem na nic się zdaje przy długich włosach.

Zaczynając od początku. Byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tej farby i liczyłam na przyjemną aplikację. I tu się nie zawiodłam. Przy użyciu tej farby nie wydziela się brzydki zapach acetonu, tylko piękny kwiatowy zapach, ponieważ ta farba tej substancji nie zawiera. Nałożyłam ją rękami (oczywiście w rękawiczkach) na włosy. Nie użyłam pędzla, ponieważ sądzę, że taka metoda przy długich włosach się o prostu nie sprawdza. Ze skórą głowy nic mi się złego nie działo, mimo że mogą pojawić się różne podrażnienia przy farbowaniu.
Wszystko ładnie pięknie do momentu spłukania farby. Gdy zobaczyłam kolor, jaki wyszedł na moim naturalnym brązie, troszeczkę się wystraszyłam. Chciałam uzyskać kolor podobny do mojego naturalnego czyli ciemny brąz, a wyszedł prawie czarny! Na szczęście wszyscy, którzy mnie od tego czasu widzą, mówią, że jest mi do twarzy w tym kolorze, więc zaczął mi się on podobać. Jeszcze jeden jej minus to to, że przy każdym myciu włosów bardzo mi się ta farba wypłukuje, cała piana z szamponu jest brązowa i drażni mnie to trochę, bo kolor jest już przez to mniej intensywny niż na początku.

Jeśli chodzi o moją ocenę:
Aplikacja 6/6 (szybko, przyjemnie)

Uzyskany efekt 3/6 (kolor wychodzi o wiele ciemniejszy niż ten, którego się spodziewamy po zobaczeniu opakowania. Dlatego wybierajcie farbę jaśniejszą od koloru, który chcecie uzyskać).
Cena 6/6 (farba kosztuje ok. 20zł)

Ja skuszę się chyba na tę farbę ponownie, aby zobaczyć jaki efekt uzyskam po użyciu jaśniejszego odcienia. Ja Wam ją mogę polecić, ale radzę podczas kupowania zwrócić szczególną uwagę na kolor jak wybieracie, aby się nie zdziwić tak jak ja :)
A jakich farb Wy używacie, możecie coś polecić? :)
Pozdrawiam, M.