Kochani dzisiaj robiąc obiad pomyślałam sobie, że dodam Wam zdjęcia na Instagram z tym co udało mi się upichcić. A potem ni stąd ni zowąd wpadłam na to, że od razu przygotuję Wam wpis z całym przepisem :) Nie dość, że jest bardzo, bardzo mało wymagający, to do tego jest szybki i prosty.
Co potrzebujecie do przygotowania (porcja dla dwóch osób):
- 1 rolka ciasta francuskiego,
- dwie średniej wielkości piersi z kurczaka,
- świeży szpinak,
- parmezan, ciężko mi określić proporcja szpinaku i parmezanu, bo robiłam na tzw. oko, więc powiedzmy, że według uznania, tak aby dobrze nadziać kurczaka :)
Szpinak podsmażamy na patelni, tak aby się skurczył, dodajemy parmezan i gotujemy, aż parmezan się rozpuści i zrobi się jednolita konsystencja. Ciasto francuskie dzielimy na pół, kładziemy na nim piersi i nacinamy je tak, żeby stworzyć coś a'la kieszonki. Nadziewamy je gotową masą szpinakową :)
Kroimy ciasto na ok. 1,5 cm paseczki z dwóch stron piersi, jak najbardziej symetrycznie.
Zawijamy naszego kurczaka w ciasto francuskie, na przemian układając paski.
Gotowe "mumie" wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na ok. 40 minut. I to wszystko! Smacznego!